­
podróże

Bangkok.

Miasto tak różnorodne, że trudno obiektywnie stwierdzić, czy się je kocha czy nienawidzi, bo na pewno każdy znajdzie tu swój kawałek nieba najbardziej mu odpowiadający. Mimo że odwiedziliśmy je już tyle razy znamy jedynie jego znikomy ułamek. Zawsze szybko, tranzytem, maksymalnie 2 dni i ruszamy dalej. Wydeptane ścieżki, sprawdzony hostel. Ten sam zgiełk, duchota i brud w bezkolizyjnej symbiozie z luksusowymi apartamentowcami i...

Continue Reading

Popular Posts

Facebook