Ania wystroiła się jak na odpust {niestety nie było szans na bardziej casualowy outfit ;))] i...poszliśmy dobrze i zdrowo zjeść Targu Śniadaniowym na Żoliborzu.
To pierwsza ale na pewno nie ostatnia nasza wizyta w tym miejscu. Blisko, smacznie, i nawet wypożyczalnia kocy jest.
Można po prostu przyjść bez żadnego piknikowego przygotowania i zjeść dobre śniadanie (lub tak jak w naszym przypadku - obiad i deser) na trawie.
To pierwsza ale na pewno nie ostatnia nasza wizyta w tym miejscu. Blisko, smacznie, i nawet wypożyczalnia kocy jest.
Można po prostu przyjść bez żadnego piknikowego przygotowania i zjeść dobre śniadanie (lub tak jak w naszym przypadku - obiad i deser) na trawie.